Czarna Pantera 2 Wakanda w moim sercu: Ryan Coogler buduje wściekłą, powolną kontynuację wokół straty Chadwicka Bosemana

Podczas gdy kobiety z Wakandy, prowadzone przez Shuri Letitii Wright, walczą o wypełnienie pustki, którą pozostawiła T'Challa, Coogler inscenizuje nie tyle typowy film Marvela, ile misternie obciążony zgubą geopolityczny thriller.

Czarna Pantera 2 Wakanda w moim sercu

Kiedy Chadwick Boseman zmarł w sierpniu 2020 roku, tragedia jego śmierci wydawała się dokuczliwie wielowarstwowa. Straciliśmy aktora, który po Get on Up, 42 i Pięciu braci był prawdopodobnie na drodze do zostania największym aktorem swojego pokolenia. Straciliśmy rzadką, wysublimowaną gwiazdę ekranową, która była także bohaterem kultury – jego przebiegłą, zabawną i pełną siły rolę T'Challa, króla Wakandy, który stał się superbohaterem Czarnej Pantery, sprawił, że Boseman stał się mityczną postacią w popkulturze, czczonym na całym świecie jako postać ponad życie, która była również zwycięską, przyziemną ikoną hartu i szlachetności. I oczywiście straciliśmy kotwicę rzadkiej serii komiksów, która naprawdę coś znaczyła. Czarna Pantera była bardzo dobrym filmem Marvela, który był również wspanialszy. Film oznaczał zmianę paradygmatu: dawno spóźnione wyrównanie szans na przeboje kinowe i uczczenie (poprzez jego niezwykły sukces) faktu, że czarny superbohater może teraz stać okrakiem na świecie.

Kiedy Ryan Coogler, reżyser i współscenarzysta Czarnej Pantery, zgodził się na kontynuację po śmierci Bosemana (przez chwilę mówi, że rozważał odejście), wiedział, że już i tak zniechęcające wyzwanie, jakim jest stworzenie filmu które mogły sprostać pierwszemu filmowi, mnożyło się wykładniczo. Jego decyzja, by nie zastępować Bosemana innym aktorem, była mądra. Nie próbujesz zastąpić kogoś, kto jest niezastąpiony.

Jednak to, co zrobił Coogler w Czarna Pantera 2 Wakanda w moim sercu cda ma swoją własną zuchwałość. Współpracując ponownie ze współscenarzystą Joe Robertem Cole'em, filmowiec wplecił upadek swojego głównego bohatera na sam firmament swojej historii. Gdy bohaterowie, pod wodzą Shuri Letitii Wright, księżniczki Wakandy, która jest młodszą siostrą T'Challa, kontynuują żałobę po śmierci T'Challa, wnikają głęboko w nasze zbiorowe uczucia wobec Bosemana. Brzmi to jak standardowa rzecz dla filmu w tej trudnej sytuacji, z wyjątkiem tego, że dalej Coogler posuwa się do budowania całego swojego dramatu – popędu, mocy i pasji – wokół rany w Wakandzie pozostawionej po śmierci T'Challa.

Postacie, które teraz stoją w jego cieniu, prawie wszystkie kobiety, desperacko próbują wypełnić pustkę i będą potrzebować całej przebiegłej męstwa, jaką mogą zdobyć. Shuri, nawiedzona i przygnębiona, z płonącymi oczami, wiarą zamkniętą w technologii, której używa również, by chronić się przed światem; Okoye Danai Guriry, szefowa żeńskich sił specjalnych Wakandy, łysa i pełna akcji, z rozdzierająca bezpośredniością godną Niny Simone (choć to również może jej przeszkadzać); War Dog Nakia Lupity Nyong'o, szpieg o, jak na ironię, najbardziej słonecznym temperamencie filmu; Aneka Michaeli Coel, zamyślona i zdziczała wojowniczka z Wakandy; oraz nową postać, Riri Williams (Dominique Thorne),

Wakanda, najpotężniejszy naród na ziemi, staje w obliczu świata, który pożąda swoich rezerw vibranium, rodzimego, błyszczącego na fioletowo metalu, który jest źródłem jego mocy. Na początku najemnicy włamują się do technologicznego centrum nerwowego kraju, próbując siłą przejąć vibranium. Ale są ujarzmione i schwytane, a w ONZ jest wspaniała scena, w której matka T'Challa, Ramonda (Angela Bassett), królowa Wakandy, która jest teraz jej przywódczynią, paraduje ze związanymi więźniami, gdy ubiera świat za to, że odważyła się napaść na jej naród. To pierwsza (choć nie ostatnia) scena, którą Bassett zagra z płonącą furią godną Szekspira i jest hipnotyzująca. Źródłem wściekłości Ramondy, z której jest zbyt dumna, by powiedzieć głośno, jest to, że stosunek wielu narodów świata do Wakandy jest oskarżany o rasizm. Dlatego myślą, że mogą go splądrować.

Historia obraca się wokół możliwości, że vibranium może istnieć poza Wakandą — dlatego Stany Zjednoczone wysłały statek badawczy do oceanu, tylko po to, by zobaczyć jego agentów zabitych przez nieziemską moc Talokanu, starożytnej cywilizacji podwodnych mieszkańców ze skrzydlatymi kostkami. Przewodzi im Namor, grany przez Tenocha Huertę jako zwodniczo łagodny, ostatecznie władczy król, który jest czymś w rodzaju Aquamana, z wyjątkiem tego, że postać wyprzedziła Aquamana w komiksach (w 1939 roku) o dwa lata. Talokan, podobnie jak Wakanda, jest odstający wśród narodów, dlatego Namor chce połączyć siły z Wakandanami. Ale oferuje Shuri faustowską ofertę: jego marzeniem jest spalenie całego świata na powierzchni, co czyni go duchowym kuzynem Killmongera Michaela B. Jordana, który w Czarnej Panterze nawoływał do podobnego nihilizmu na ramieniu.

Czarna Pantera 2 Wakanda w moim sercu

Oglądając Czarna Pantera 2 cały film prawie nieuniknione jest, że czujemy brak heroicznego, dramatycznego środka ciężkości Bosemana. Film nie ma klasycznego komiksowego charakteru „Czarnej Pantery” i jest z pewnością o 20 minut za długi (prawdopodobnie moglibyśmy żyć bez fabuły Talokana). Jednak Wakanda w moim sercu ma powolny emocjonalny suspens. Kiedy film zaczyna nabierać pary, nie ustępuje.

Kluczową postacią jest Shuri, a my towarzyszymy jej na każdym etapie jej ewolucji, od ostrożnego, opuszczonego tech-heada, przez podziemnego polityka, po bohaterkę akcji „zrób albo zgiń”. Coogler dobrze się bawi, przedstawiając Julię Louis-Dreyfuss jako szefową CIA, która jest o wiele bardziej bezwzględna niż jej były mąż, agent Ross (Martin Freeman), na swój zgryźliwy sposób reprezentuje dzisiejszą prawdziwą politykę Ameryki. Drugą nutę lekkomyślności uderza Winston Duke, którego przywódca górskiego plemienia M'Baku jest jak nadworny błazen koalicji Wakanda. Wszystko kończy się bitwą wyróżniającą się wzburzonym, wijącym się szaleństwem. Bohaterowie w Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu walczą o życie, swój naród, upadłego króla, a film pozwala dotknąć bezwzględności ich oddania. Wypełniają pustkę, w porządku, podobnie jak Ryan Coogler jako gawędziarz Marvela. T'Challa odszedł.

Gdzie obejrzeć Czarna Pantera 2 cały film


Przeczytaj również: 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Recenzja filmu „Trzy tysiące lat tęsknoty”: Pożądanie, dawno temu

Co każdy musi wiedzieć o filmach Marvela